W 100% wierzę, że spokój jest wyborem. To świadoma decyzja, wymagająca olbrzymiej pracy, której ludzie zazwyczaj nie chcą wykonać. Rozumiem to, bo często mówi się o krótkoterminowych skutkach – przestaniesz być nerwowa, przestaniesz wybuchać… Fajnie, ale czy to naprawdę aż taka motywacja? Sprawdźmy to!
Przede wszystkim trzeba spojrzeć na spokój wewnętrzny głębiej, długodystansowo. To nie tylko pozbycie się nerwowości i chaosu. To wzmacnianie siebie. Wewnętrzny spokój działa przede wszystkim na pewność siebie, odwagę i wewnętrzną moc. Ładuje nasze wewnętrzne baterie, dzięki czemu podejmowanie ryzyka czy trudnych decyzji nie jest dla nas obciążające. Mamy siłę, by walczyć, stawiać granice oraz wygrywać.
Wygrywać? Oczywiście! W końcu to umacnia naszą postawę osiągania celów.
Poważnie. Życie nie jest po to, by je zapominać, bo nie robiło się nic ważnego. Jasne, czasem telewizor i pizza są potrzebne, ale to dalej można świadomie wybrać i się tym cieszyć.
Wywal z życia chwile, gdy rozmawiasz z bliskimi i patrzysz w telefon. Wyeliminuj niewspierające osoby, toksyczne relacje. Zacznij myśleć o swoich małych marzeniach i dużych celach, i realizuj je. Zwłaszcza te najmniejsze, bo to będzie Cię napędzać. Wyjdź z domu. Poczuj, że żyjesz, a nie tylko egzystujesz.
Nawet jeśli myślisz, że ich unikasz, poobserwuj siebie. Dramy, hejt – to dopamina dowiadywania się, adrenalina. To, co nasz mózg lubi, ale to jest najbardziej niekonstruktywny czas dla Ciebie. Finalnie skończysz z złą energią i będziesz myśleć, że żyjesz w beznadziejnym świecie.
Nie rób tego. Korzystaj z dóbr Internetu świadomie. Inspiruj się, a nie szukaj negatywnej rozrywki.
Bądź sama ze sobą. Daj sobie pobyć z myślami. Posiedź w ciszy albo lekkim szumie. Nie unikaj emocji. Nie zawsze będą one pozytywne, ale Twoje życie nie ma być tylko pozytywne, ma być rozwijające. Ma Cię wynosić do góry, a do tego potrzebne są wkurzenie, smutek, niewiedza. Daj sobie na to przestrzeń.
Nie wstydź się szukać pomocy, gdy życie Cię przytłacza. Często na konsultacjach do mojego pakietu Anshan – Wewnętrzny Spokój, słyszę, że moim klientkom jest głupio, że same sobie nie poradziły.
Ale po co? Nie wszystko musisz dźwigać sama. Od tego są specjaliści – by Ci pomóc, byś nie musiała codziennie się z sobą szarpać.
Pamiętaj, że spokój jest wyborem, który możesz świadomie podjąć. To decyzja wymagająca pracy, ale efekty są tego warte. Stań się silniejsza, pewniejsza siebie i gotowa na wszelkie wyzwania, jakie stawia przed Tobą życie.
Paulina Eckert
©2023 SAIMIN Paulina Eckert
NIP 8982291172
Wrocław, Dolnośląskie