Plastry, zioła, zastępcza nikotyna
i nic nie pomaga? Rozłóżmy sobie palenie papierosów na czynniki pierwsze.
Spójrzmy sobie na początek na popularne mity dotyczące palenia, oraz moje ulubione „złote” rady osób niepalących i zderzmy je z nauką.
To chyba jeden z bardziej krzywdzących mitów, który uderza
w osoby uzależnione. Dlaczego? Bo tym samym zarzuca im się brak wiedzy, dokształcenia się w temacie. Tymczasem większość moich klientek, które chcą rzucić palenie, mają absolutną świadomość szkodliwości papierosów. W końcu gdyby nie miały, to nie chciałaby rzucać.
Co na to badania? Badanie na studentach Akademii Medycznej
w Lublinie jasno nam mówi: Świadomość szkodliwości papierosów nie wpływa na postawę wobec palenia. To nie o wiedzę tu chodzi.
Uzależnienie fizyczne:
Jak sama nazwa wskazuje, dotyczy naszej fizyki. W przypadku papierosów, podczas palenia pobudzamy receptory nikotynowe. Dodatkowym minusem tego zbiegu jest to, że im częściej palimy, tym więcej receptorów nikotynowych się wytwarza. Dlatego na początku drogi z paleniem wystarczał 1 papieros, a teraz potrzebna jest cała paczka dla pełnej satysfakcji.
Uzależnienie psychiczne:
To tutaj mówimy o przerwach w pracy, integracji z znajomymi, którzy też palą, samym „rytuale” uspokajania się za pomocą papierosa. Paradoksalnie nikotyna nas pobudza, a nie wycisza. Jednak w wielu sytuacjach jest to jedyny „wytrych” by na przykład wyjść
z pomieszczenia pełnego stresu
i móc się trochę zdystansować.
Nie uczymy się w szkole jak radzić sobie ze stresem w bezpieczny i zdrowy sposób. Stres narasta, a my często zaczynamy używać tego, co łatwo dostępne. Papierosy od lat są pokazywane w filmach, teledyskach, mediach – naturalnie więc kotwiczy się w naszej głowie proste przekonanie: papieros= relaks.
Nie możemy pominąć aspektu społecznego – jeśli cała nasza grupa z pracy czy szkoły idzie na „papierosa” to naturalnie nie chcemy być wykluczeni. W końcu ostracyzm społeczny jest dla nas bardzo niebezpieczny.
Jak sami widzimy, uzależnienie od papierosów to bardziej skomplikowana i wielowymiarowa sprawa niż nam się wydaje.
Dodatkowo to jak będziemy papierosy „rzucać” jest też często zdeterminowane z naszym charakterem i predyspozycjami genetycznymi. Jednym pójdzie z górki, drudzy będą potrzebowali więcej czasu.
Mimo wszystko, wszyscy mogą osiągnąć ten efekt. Wolniej czy szybciej, przy odpowiednio dobranych narzędziach, można skutecznie i na 100 % uwolnić się od nałogu.
Co na to hipnoza? Czy istnieje hipnoza na palenie?
Zostało udowodnione, że hipnoza jest bardzo skuteczna w rzucaniu palenia.
Moje doświadczenie również to potwierdza – a przychodzą do mnie często klientki, które jak to same nazywają „próbowały już wszystkiego”.
Każdy z nas zasługuje na narzędzie uszyte na jego miarę. Jedni nakładają plastry, drudzy trenują silną wolę, a trzeci korzystają z hipnozy – to jest okej.
Hipnoza pozwala wejść głęboko w warstwy podświadomości i trwale zmienić nasze schematy dotyczące palenia. Co więcej potrafi papierosy skutecznie… Obrzydzić!
Dlatego jeśli masz problem z nikotyną i ciągle próbujesz – może właśnie hipnoza jest dla Ciebie!
Źródła:
Wójtowicz-Chomicz, K. A. T. A. R. Z. Y. N. A., Kowal, M. A. Ł. G. O. R. Z. A. T. A., Kowalska, M. A. G. D. A. L. E. N. A., Nieradko–Iwanicka, B. A. R. B. A. R. A., & Borzęcki, A. N. D. R. Z. E. J. (2008). Analiza uzależnienia od nikotyny, motywacji do zaprzestania palenia i narażenia na palenie bierne wśród studentów Akademii Medycznej w Lublinie. Probl Hig Epidemiol, 89(1), 142-145.
https://www.doz.pl/czytelnia/a13386-Uzaleznienie_od_palenia_papierosow._Skad_sie_bierze
Przybek-Czuchrowska, I. Hipnoza w medycynie. Psychologia w naukach medycznych II, 100.
Domaradzka, M., & Jachimowicz-Gaweł, D. (2014). Uzależnienia chemiczne (alkohol, nikotyna, substancje psychoaktywne) w opiniach i doświadczeniach młodzieży gimnazjalnej powiatu chełmińskiego,„. Problemy Higieny i Epidemiologii, (2), 412-418.
Paulina Eckert
©2023 SAIMIN Paulina Eckert
NIP 8982291172
Wrocław, Dolnośląskie