Pamiętasz czasy szkolne? Dla niektórych to beztroskie wspomnienia, pełne śmiechu i pierwszych przyjaźni. Dla innych – koszmar, do którego nigdy by nie wrócili. Niezależnie od tego, do której grupy należysz, jedno jest pewne: szkoła obecnie dalej może na Ciebie oddziaływać. 

 

To tam, często nieświadomie, zakotwiczają się w nas emocje i przekonania, które potrafią utrudnić nam dorosłe życie.

Zazwyczaj, gdy myślimy o przeszłości, rzadko analizujemy wpływ szkolnych doświadczeń na naszą teraźniejszość. A jednak, z perspektywy pracy z moimi klientami czy to na coachingu czy coachingu połączonym z hipnozą, widzę, jak często właśnie te, pozornie błahe, wydarzenia z lat dzieciństwa i wczesnej młodości stają się w dorosłości. W nomenklaturze hipnotycznej nazywamy to "kotwicami" - bo statek potencjału chce ruszyć, ale kotwica jest na dnie i mu to utrudnia. 

 

Oto trzy najczęstsze "kotwice" ze szkolnej ławki:

 

1. Kotwica na przemawianie publiczne

 

Wyobraź sobie: nauczycielka woła Cię do odpowiedzi, a Ty, oczywiście, akurat nic nie umiesz. Stoisz przed całą klasą, serce bije jak oszalałe, wzrok wbity w podłogę. Cisza. Nauczycielka nie pomaga, a Ty czujesz na sobie spojrzenia, słyszysz szepty i śmiechy kolegów i koleżanek. Potem przychodzi reprymenda, zdania w stylu: "To łatwy materiał, tak nigdzie nie zajdziesz!". A potem znowu cisza. Potem reprymenda. 

 

Czasem realnie myślę, że kiedy nauczycielowi nie chciało się robić lekcji, część z nich wybierała to za jakąś technikę. Mam jednak nadzieję, że się mylę. 

 

Tak czy siak - takie zachowanie, gdzie podkreślana jest nasza niewiedza, pokazywanie na nas palcem, czekanie na publiczne śmiechy innych dzieci - ehhh... system potrafił być okrutny. 
 

Efekt? Ta pozornie zapomniana sytuacja może być początkiem  lęku przed przemawianiem publicznym w dorosłym życiu. Boisz się oceny, krytyki, ośmieszenia. Unikasz prezentacji w pracy, wystąpień na spotkaniach, a nawet swobodnej rozmowy w większym gronie. Ta kotwica sprawia, że wolisz milczeć, niż narazić się na potencjalne "wzroki w podłogę" i "ciche szepty" z przeszłości.

 

2. Kotwica na uprawianie sportu

 

Pamiętasz wf? Podział na drużyny do zbijaka. Zawsze byli ci "utalentowani" i ci "mniej". Jeśli należałeś do tych drugich, zapewne doświadczyłeś bycia wybieranym jako ostatni, często z dodatkowym przewracaniem oczami lidera lub liderki grupy. To boli, prawda? Oj jak bardzo. Totalny ostracyzm społeczny tylko dlatego, że ktoś wolniej odbijał piłkę...

 

Efekt? To doświadczenie potrafi ciągnąć się latami. W dorosłym życiu, nawet jeśli zdajesz sobie sprawę z korzyści płynących z aktywności fizycznej, trudno Ci podjąć decyzję o rozpoczęciu ćwiczeń. Podświadomie kojarzysz sport z byciem "gorszym", niewystarczająco dobrym, czy wręcz upokorzonym. Ta kotwica sprawia, że unikasz siłowni, zajęć fitness, czy nawet spontanicznych aktywności na świeżym powietrzu, bo w głowie wciąż rezonuje echo bycia tym "ostatnim do wyboru".

 

3. Kotwica na naukę

 

Ta kotwica jest jednocześnie najbardziej oczywista i najbardziej nieoczywista. Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego tak mało dorosłych czyta dla przyjemności, uczy się nowych języków czy rozwija swoje pasje? A jeśli już muszą – bo wymaga tego np. praca – to nauka staje się prawdziwą męką? Generalnie jak spojrzymy na badania, nauka to jedna z najlepszym profilaktyk naszego mózgu. I my to wiemy. A jednak coś nie idzie... Bo kiedyś ktoś na nas krzyczał przy książkach. Oceniał, często bardziej surowo niż trzeba. Bo kiedyś nauka miała być "szlachetnym cierpieniem".

 

Efekt?  Ta kotwica blokuje nas przed naturalnym rozwojem, ciekawością świata i otwieraniem się na nowe możliwości, bo wciąż czujemy "szkolny obowiązek" zamiast radości z poznawania.

 

Jak uwolnić się od szkolnych kotwic?

 

Często te szkolne doświadczenia są tak głęboko zakorzenione, że nawet o nich nie pamiętamy, a jednak nieświadomie kierują naszymi decyzjami. Ich rozpoznanie to pierwszy, kluczowy krok do uwolnienia się od ich wpływu.

 

Jeśli czujesz, że masz takie "kotwice" – czy to związane z lękiem przed oceną, unikaniem aktywności fizycznej, czy trudnością w czerpaniu radości z nauki – to dobry moment, by się z nimi zmierzyć. W moich procesach hipnocoachingowych często pracujemy właśnie nad takimi, pozornie drobnymi, ale w rzeczywistości niezwykle ważnymi tematami, które blokują rozwój i szczęście w dorosłym życiu.

 

Coaching pomoże wytworzyć nowe nawyki, które będą w opozycji do starych kotwic. Za to hipnoza zajmie się tymi najgłębszymi lękami
i   przekonaniami. Razem to może być Twoja szansa na "ukończenie szkoły". 

 

boy in black hoodie sitting on chair
14 lipca 2025

Czasy szkolne i ich kotwice

Saimin Paulina Eckert Hipnoterapia Wrocław

Paulina Eckert

Psycholog i Hipnoterapeuta

Paulina Eckert

Psychologia, trening mentalny, hipnoterapia Wrocław i online

Czy chcesz więcej szczęścia? Zapraszam, hipnoza to niesamowite narzędzie.

Psychologia, Coaching, Wsparcie, Szkolenia, Trening Mentalny, Rozwój, Hipnoterapia Wrocław i online

Zapraszam na Instagrama Saimin - hipnoza i hipnoterapia Wrocław i Online

©2023 SAIMIN Paulina Eckert

NIP 8982291172

Wrocław, Dolnośląskie